CERA

Każda z nas, a zapewne większość ma problem z cerą. W młodym wieku niestety  takie niedoskonałości pojawiają się codziennie. Wszystko niby mija z wiekiem ale w pewnym stopniu możemy temu zapobiec. Żadna z nas nie chce mieć na twarzy wulkanów, które tylko czekają na odpowiedni moment aby ''dojrzeć'' i wybuchnąć ;)

Ja kiedyś miałam większe problemy. Nie było dnia aby moja twarz wyglądała dobrze. Wtedy zaczęły się też eksperymenty z pudrami itp., które robią na twarzy tzw. kaszkę. Stosowałam wiele płynów, toników, kremów i różnych innych preparatów ale najskuteczniejsza okazała  się zwykła pasta cynkowa, która potrafi zdziałać cuda :) Jej cena nie przekracza 10zł a mimo iż zwykle jest w małych tubkach starcza na baaaardzo długo. Używałam jej codziennie na noc. Pozostałości zmywałam rano lekko nawilżonym wodą wacikiem. Teraz jak wyskoczy mi coś większego to używam jedynie punktowo :)

zdj. z internetu

Aktualnie codziennie stosuję żel do oczyszczania z Garniera. Lub tej samej firmy 3 w 1 :), który moim zdaniem jest lepszy. Wiadomo ze cera nie jest nadal idealna ale regularne mycie twarzy zdecydowanie zmienia cerę i zapobiega niedoskonałością. 

Garnier, ok. 16zł

Ostatnio przeczytałam gdzieś iż aspiryna działa dobrze na cerę i w błyskawicznym tempie usuwa pryszcze :)) Postanowiłam dzisiaj przetestować na własnej skórze.

1.Kupiłam aspirynę w tabletkach, tę najpopularniejszą:

Bayer, 9zł

2. Rozpuściłam trzy tabletki w gorącej wodzie. Mieszanka jest dość płynna także można dodać więcej aby uzyskać efekt maseczki :)

3. Następnie nałożyłam na twarz tak jak peeling :) wcierając lekko z twarz i pozostawiłam na ok. pół godzinki :)

Samo wcieranie jest bardzo przyjemne dla twarzyczki :) a po chwili czuć jak skóra się spina. 

Na koniec wystarczy delikatnie opuszkami palców pozbyć się naszej mieszanki z twarzy :) Skóra jest bardzo wygładzona. Delikatna w dotyku. Mam zamiar powtórzyć za jakieś 2 dni proces i przekonać się czy dłuższe stosowanie da jakieś efekty jeżeli chodzi o kaszkę na twarzy i inne niedoskonałości :) Na dzień dzisiejszy mogę polecić jako ''maseczkę'' wygładzającą. Dla tłustej cery nada się idealnie :)

Inne sposoby, które możemy wtrącić w nasze życie aby poprawić stan swojej cery to np. nakładanie podkładu gąbeczkami a nie palcami, na których jest dużo zarazków :) może je myć tuż przed użyciem aby były czyściutkie i przyjazne dla naszej twarzyczki. Oraz zaleca się wypoczynek i relaks! :) Dlatego właśnie z I. leniuchujemy przy pięknie pachnących świeczuszkach :D

BUZIAKI!

+ PRZYPOMINAM  że nadal możecie odebrać swoje darmowe pudełeczko z kosmetykami. Info:

http://sara-jastrzebska.blogspot.com/2013/01/shinybox.html