Jako że cały poprzedni tydzień był świętem DIY sama postanowiłam pokusić się o zrobienie czegoś. Planowałam już wcześniej i też trochę próbowałam ale w barwienie bawiłam się pierwszy raz co chyba widać na koszuli :D Nie ubrałam rękawiczek, i dotknęłam paluchami w pewnych miejscach koszule, tam gdzie barwienia miało nie być. Ale następnym razem na pewno pójdzie lepiej bo już wiem jakich błędów nie popełniać :) Z efektu jestem zadowolona mimo że nie wyszło idealnie. Zakupiłam już więcej barwników więc teraz będę tworzyć! :D
PRZED:
I PO:
Nie mam wielu zdjęć na sobie a wszystkie z lustereczka i telefonu :DDD więc nie pochwalę się zbytnio jak to wygląda na kimś. Ale zapewne jak zrobie jeszcze coś lepszego to wtedy się postaram o jakieś fociszki :)
Masz pytanie dotyczące wpisu? PISZ :):
BUŹKA
śliczna jest :)) !!!
OdpowiedzUsuńwow ale super efekt :)
OdpowiedzUsuńpozdr i zapraszam :)
Cześć! Bardzo fajnie to wyszło. Chyba sama spróbuję... Mam pare rzeczy do podfarbowania:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, obserwuję i zapraszam.
http://pudeleczkoczekoladek.blogspot.it/
Śliczna masz buzię!
OdpowiedzUsuńhttp://martinisatelier.blogspot.com/