Co prawda już po sylwestrze, ale zbliżający się czas karnawału to też świetna okazja aby błyszczeć ;) Stąd na pazurkach pojawiły się oczywiście dwa moje ulubione kolory - czerń i złoto - a w dodatku złotko w wersji brokatowej.
Przyznam szczerze, że jestem zaskoczona tym jak brokat wyszedł na pazurkach. Założenie było takie aby dwa paznokcie były żywego koloru pomarańczowego, a na to lekko posypane brokatem aby nie zakryć całego koloru. Jednak gdy przysypałam pazurka uznałam, że świetnie wygląda pokryty cały złotkiem ;)
Dodatkowo pazury pasują teraz do telefonu haha!
Tego użyłam:
czerń - paint gel black Kaleidoscope (ma on nieco inne przeznaczenie więc ciężko było utwardzić taka warstwę żelu w lampie)
złoto - sypki brokat
piękne paznokcie ;) super połączenie ;)
OdpowiedzUsuń